26.4.12

Nauka angielskiego z Calcem

Niniejszy artykuł dystrybuowany jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Bez utworów zależnych 3.0 Polska, a jego autorem jest Morfeusz888.

 

Nauka angielskiego z Calcem

Język angielski to przedmiot, który wymaga trochę innego podejścia. Nie da się go wyuczyć na pamięć jak np. biologii. Każdy z nas ma swój indywidualny sposób uczenia się. Jak chciałbym przedstawić swój, być może komuś to pomoże w przyszłości. Jedynie, to będziemy potrzebować to Calca.

 

O co chodzi?

Mój sposób polega na tym, że w jednym arkuszu znajdują się słówka po angielsku i tłumaczę je na polski, w drugim arkuszu na odwrót, trzeci zaś zawiera “bazę danych” Jeżeli dobrze przetłumaczę, pojawia mi się komunikat, że jest ok. i dostaję punkt. W innej komórce zaś zliczana jest suma procentowa zdobytych punktów wedle całości. Pozwala mi to dowiedzieć się na ile opanowałem dane słownictwo. Oczywiście w tej “mini aplikacji” wykorzystuję pewne już wbudowane w program formuły. Może brzmi strasznie, ale to nie jest nic trudnego.

 

Baza danych słówek i przygotowanie arkuszy

Uruchamiamy program Calc. Domyślnie tworzoną są trzy arkusze nazwane odpowiednio Arkusz1, Arkusz2 i Arkusz3. Klikamy prawym przyciskiem myszy na Arkusz3 i z menu wybieramy Zmień nazwę:


W nowym oknie wpisujemy jako nazwę slowka i klikamy na OK.


Przechodzimy do tego arkusza. Klikamy na komórkę np. B2 i wpiszemy Słówka po angielsku. Następnie zaznaczamy komórkę D2 i piszemy słówka po polsku. Następnie rozszerzamy kolumnę. Najeżdżamy na linię pomiędzy komórkami B i C, naciskamy i trzymamy lewy przycisk myszy i ciągniemy na prawo wedle naszego uznania.


Ok. Teraz wklejamy angielskie słówka i ich polskie tłumaczenie w ten sposób:


Bazę danych słówek mamy gotową. Teraz klikamy prawym przyciskiem myszy na Arkusz1, z menu wybieramy Zmień nazwę i jako nazwę wpisujemy ang-pl. Teraz sformatujemy odpowiednio nasz arkusz. W odpowiednich komórkach wpisujemy:

B1 - Słówka po angielsku
D1 - Tłumaczenie po polsku
F1 - Tak/Nie
H1 - Punkty
J1 - Zdobyte punkty
L1 - Maksymalna ilość punktów
N1 - Procenty


Teraz zaznaczamy wiersz 2 klikając na dwójkę i formatujemy go na szaro. Będzie to nam służyć jako rozdzielenie. Oto cały efekt prac to tej pory:


Teraz przechodzimy do arkusza o nazwie slowka i kopiujemy angielskie słówka do odpowiedniej kolumny w arkuszu ang-pl.

Ma to wyglądać tak:



Tyle jeżeli chodzi o wstępne formatowanie. Teraz przejdziemy na wyższy poziom i zajmiemy się funkcjami.

 

Funkcje

Teraz wbijemy wyższy level. Funkcję, to takie mini programy, które wykonują dane czynności. Nas będzie interesować funkcja JEŻELI. Posiada ona 3 argumenty:
-jaki warunek ma być spełniony
-co robić, jeżeli ten warunek jest spełniony
-co robić. Jeżeli ten warunek nie jest spełniony
Tyle teorii. Przechodzimy do praktycznej części. Ustawiamy się w komórce F4 i klikamy na pasek formuł:


Gdy już będziemy w tym pasku, to wpisujemy

=jeże

Pojawi nam się podpowiedź:


Naciskamy ENTER. W pasku formuł pojawi się coś takiego:

=JEŻELI()

Jest to funkcja jeżeli. Składnia funkcji jeżeli wygląda następująco:

=JEŻELI(test_logiczny;wartość_jeżeli_prawda;wartość_jeżeli_fałsz)

A mówiąc bardziej po ludzku:

test_logiczny

- podajemy warunek, który będziemy sprawdzać

wartość_jeżeli_prawda

- co ma zrobić funkcja, jeżeli warunek będzie spełniony

wartość_jeżeli_fałszy

- co ma zrobić funkcja, jeżeli warunek nie będzie spełniony
Dobra. Teraz bierzemy myszkę do ręki i ustawiamy kursor wpisywania tekstu pomiędzy nawiasami. Gdy się już tam znajdzie klikamy na komórkę D4. Zostanie ona dopisana do paska formuł.

=JEŻELI(D4)

Dopisujemy znak = więc formuła aktualnie ma taką postać:

=JEŻELI(D4=)

Klikamy teraz na arkusz o nazwie slowka i zaznaczamy komórkę D4. Składnia do tej pory ma wyglądać tak:

=JEŻELI(D4=slowka.D4)

Pierwszy krok za nami. Mamy ustalony warunek. Teraz wpisujemy znak ; (średnik). Oddziela nam to argumenty. Teraz musimy podać co się ma stać, jeżeli warunek będzie spełniony. Wpiszmy “Tak” (należy pamiętać o cudzysłowu). Takie wyrażenie sprawi, że jeżeli warunek będzie spełniony, w komórce wyświetli się wyraz Tak. Znów piszemy ; i teraz wpisujemy “Nie” i zamykamy nawias. Jeżeli warunek zaś nie będzie spełniony, w komórce zostanie wypisane słowo nie. Składnia do tej chwili ma wyglądać tak:

=JEŻELI(D4=slowka.D4;"Tak";"Nie")

Naciskamy Enter. Jeżeli program nie wypluł żadnego komunikatu, to wysoce prawdopodobne, że wpisana formuła będzie prawidłowo działać. Aktualnie w komórce F4 widnieje napis nie, ponieważ w komórce D4 nie ma nic wpisanego:


A wpiszmy tłumaczenie tego słówka:


Wartość komórki zmieniła się na Tak, więc wszystko działa elegancko. Teraz jak to zastosować do reszty słówek? Po prostu wystarczy przeciągnąć. Zaznaczamy zatem komórkę F4 i najeżdżamy kursorem na prawy dolny róg. Kursor zmieni swój kształt na taki krzyż. Naciskamy i trzymając lewy przycisk myszy ciągniemy kursor w dół. Gdy dobiegniemy do końca listy puszczamy:


Funkcja dla reszty będzie działać. Jakim cudem? Normalnym. Przeciągając pasek na dół program automatycznie dostosowuje sobie pewnie wartości funkcji. Przykład. Składania dla komórki F13 wygląda tak:

=JEŻELI(D13=slowka.D13;"Tak";"Nie")

Zaś dla F58 tak:

=JEŻELI(D58=slowka.D58;"Tak";"Nie")

Jeżeli byśmy tego nie chcieli, stosowalibyśmy symbol $ (dolarów), ale to nas dzisiaj nie interesuje.

 

Formatowanie warunkowe

Te komórki, które nas informują czy dane słówko jest wpisane poprawnie czy ni,e są dość smutne. Człowiek najlepiej reaguje na kolory. Zastosujemy zatem formatowanie warunkowe. Brzmi groźnie, ale to pozory. Formatowanie warunkowe działa na takiej zasadzie, że jeżeli taki warunek jest spełniony, to np. wypełnij komórkę kolorem zielonym. My właśnie takie coś teraz zrobimy.
Zaznaczamy komórkę F4, klikamy na przycisk Format i z menu wybieramy Formatowanie warunkowe:


Pojawi nam się nowe okno, które służy do dodawania formatowań:



Zaznaczamy ptaszka przy Warunek 1 w tym najdłuższym polu wpisujemy słowo Tak. Teraz w Styl komórki klikamy na Nowy styl:



W nowym oknie klikamy na zakładkę Tło i z palety barw wybieramy kolorek zielony.



Klikamy na OK. Teraz zaznaczamy ptaszka przy Warunek 2 i w najdłuższym polu wpisujemy słowo Nie. Gdy to już uczynimy klikamy na Nowy styl:



Znów klikamy na tło, ale tym razem wybieramy kolor czerwony. Klikamy we wszystkich oknach na ok.

Właśnie, zapomniałbym. Upewniamy się jeszcze, że w polu



Wybrana jest wartość równa.

UWAGA !!! PROGRAm MOŻE, ALE NIE MUSI PRZYJĄĆ WARTOŚCI BEZ CUDZYSŁOWU. JEŻELI PO WYKONANIU TEJ PORADY NIE MA FORMATOWANIA WARUNKOWEGO, DOPISZCIE CUDYSŁOWY JAK NA SCREENIE



Aby zastosować to do reszty komórek to przeciągamy podobnie jak dla funkcji.

 

Punkty

Teraz zajmiemy się funkcją, która będzie nam dawała punkt za każdą dobrą odpowiedź. Ustawiamy się w komórce H4 i na pasku formuł wpisujemy:

=JEŻELI(F4="Tak";1;0)

Oznacza to, że jeżeli w komórce F4 pojawi się słowo tak, to w komórce H4 wpis 1, jeżeli jest inaczej wpisz 0. Przeciągamy w dół, aby zastosować do reszty słówek:



Mamy punkty cząstkowe, teraz trzeba je podsumować. Ustawiamy się w komórce J4 i na pasku formuł wpisujemy:

=SUMA()

Ustawiamy kursor pisania pomiędzy nawiasami i zaznaczamy komórki H4 do H192. Naciskamy Enter.


Wszystko elegancko działa.

 

Procenty

Została nam ostatnia rzecz do zrobienia, a mianowicie wartości procentowe. Zaznaczamy komórkę N4 i w pasku formuł wpisujemy:

=J4/L4

Czyli po prostu dzieli zdobyte punktu z maksymalną ilością punktów do zdobycia. Ale w komórce pojawiają nam się liczby z kosmosu:


My czegoś takiego nie chcemy. Klikamy zatem prawym przyciskiem myszy i z menu wybieramy Formatuj komórki:



W nowym oknie w karcie liczby wybieramy Procent i następnie obok w polu pierwszą wartość:



Klikamy na OK. Teraz wartości wyświetlane są tak jak chcemy.



Żeby jeszcze wszystko ładniej wyglądało, to ją warunkowo pokolorujemy. Zaznaczamy więc komórkę N4 i klikamy na Format i Formatowanie warunkowe.

Teraz przyjmijmy takie założenia. Od 0% do 50% kolor wypełniania będzie czerwony, od 51% do 70% będzie to żółty, zaś od 71% do 100% zielony. Tak więc na sam początek zaznaczamy wszystkie ptaszki, zamiast równa wybieramy między, wpisujemy odpowiednie wartości:



Możemy wpisać procenty, możemy wpisać tak jak ja tu podałem i klikając na Nowy styl wybieramy odpowiednie tło dla każdego warunku. Po zakończeniu klikamy na OK.

Komórka zostanie pokolorowana.

 Ochrona

To już ostatnie co wykonamy na naszym arkuszu. Aby nas rączką nie świerzbiła podczas nauki, zablokujemy wszystkie komórki oprócz tych, w których będziemy wpisywać tłumaczenie dla słówek. Domyślnie komórki w programie Calc mają wartość zablokowaną, więc musimy je odblokować.

Zaznaczamy zakres, w którym wpisujemy przetłumaczone słówka. U mnie jest to zakres od D4 do D192. Po zaznaczeniu klikamy prawym przyciskiem myszy i z menu wybieramy Formatuj komórki.

W nowym oknie przechodzimy do karty Ochrona komórek i odznaczamy ptaszka przy Chronione.


Klikamy na OK. Teraz klikamy na Narzędzia, Chroń dokument i wybieramy Arkusz:



W opcjach nie grzebiemy nic. Ustawiamy tylko hasło, które wpisujemy dwukrotnie.



Klikamy na OK. Teraz gdy będziemy chcieli coś zmienić w zablokowanej komórce, to program wyświetli taki komunikat:



Jeżeli chcemy zaś odblokować arkusz, to klikamy na Narzędzia, Chroń dokument, Arkusz, wpisujemy hasło i klikamy na ok.


Dokument przestanie być chroniony.

 

A co z drugim arkuszem?

Drugi arkusz robi się praktycznie tak samo, zmienia się tylko warunek przy wpisywaniu słówek. To jest zadanie dla Was :-)

 

Pliki do pobrania

Jakby ktoś chciał, to udostępniam wzór tego arkusza. Do pobrania pod tym linkiem. (format .ods)

15 komentarzy:

Globetrotter pisze...

Witam. Mam pewien problem ktorego nie potrafie rozgryzc, ani tez znalez pomocnej informacji w necie. Jak utworzyć spis treści bez numeracji stron po prawej stronie w openoffice? Bede wdzieczny za pomoc.

Jacek

Mateusz Zasuwik pisze...

Jacek, zapytaj na forum.

http://user.services.openoffice.org/pl/forum/

Weronika pisze...

W firmie korzystamy z darmowego OpenOffice już od kilku lat, choć obecnie na nowych maszynach mamy LibreOffice, ale wygląda na to, że to jest to samo, naprawdę świetne oprogramowanie

Anonimowy pisze...

Super wznówcie blog.

Franek pisze...

Jestem bardzo zainteresowany tym blogiem. Regularne dodawanie wpisów i świetne redagowanie i konkretyzowanie materiałów. Można dodać do ulubionych!

MarszalPRO pisze...

Bardzo fajny blog i ciekawe artykuły. Pozdrawiam.

Czarek pisze...

Nauka słówek po angielsku przez Calc bardzo mi się przydała w samodzielnej nauce i przygotowaniach do kursu z angielskiego w szkole językowej - https://lincoln.edu.pl/. Od siebie polecam też fiszki i materiały audio. Dzięki nim również podłapałem szybko wiele nowych słówek oraz zwrotów.

PoL pisze...

Szukasz „ kreatywne CV szablony ”? Poznaj naszą stronę, aby dowiedzieć się więcej na ten temat!

Agata Borowska pisze...

Jakoś nigdy takiej metody nie próbowałam i tak zastanawiam się czy jest ona w ogóle skuteczna. Ja bardzo chętnie do nauki języka angielskiego używam podręczników https://www.jezykiobce.pl/s/170/podrecznik-do-jezyka-angielskiego które moim zdaniem są po prostu niezawodne.

Anonimowy pisze...

Co by nie było to każdy sposób jest dobry na to aby się uczyć angielskiego. Najważniejsze jest to, aby był po prostu efektywny. Ogólnie bardzo podoba mi się wpis https://mamanawypasie.pl/2020/07/nauka-jezyka-angielskiego.html gdzie określono jak można w fajny sposób wspierać nasze dzieci przy nauce języka angielskiego.

Anonimowy pisze...

Akurat ja również nie znałam takiego sposobu nauki, ale może kiedyś nad nim popracuję. Na tą chwilę chcę zapisać moje dziecko już na naukę języka angielskiego. Dlatego jak czytałam wpis https://czasdzieci.pl/ro_artykuly/id,1533033b.html to oczywiście ja się również z tym zgadzam.

Natalia Zimniewicz pisze...

W sumie każdy sposób na naukę języka angielskiego jest dobry jeśli oczywiście będzie skuteczny. W przypadku nauki angielskiego przez dzieci szkolne to na stronie https://earlystage.pl/blog/2020/09/17/jezyk-angielski-dla-pierwszoklasisty-wszystko-co-warto-wiedziec/ napisano jak to dokładnie wygląda.

AterimaMed pisze...

Nigdy nie przypuszczałem, że Open Office jest tak rozbudowany :)

Izabella Nowotka pisze...

Naprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.

Karolina Zarębska pisze...

Ogólnie sama nauka języka angielskiego może być bardzo przyjemna i jak widać nawet poprzez arkusz kalkulacyjny można się go uczyć. Ja chcę aby moje dzieci również podjęły naukę tego języka. Czytałam artykuł https://kreatywnadzungla.pl/2020/11/jak-zaczac-uczyc-dziecko-jezyka-angielskiego.html gdzie fajnie opisano to jak dziecko może zacząć taką naukę.